Kołobrzeg. Miasto, port, uzdrowisko... Czwarte co do wielkości miasto województwa zachodniopomorskiego (ponad 45 tys mieszkańców, a w sezonie prawie trzy razy więcej 😊) i jedno z największych uzdrowisk nad polskim morzem. Przepływająca przez miasto rzeka Parsęta "dzieli" miasto na dwie części, a u jej ujściu mieści się port morski. W zapiskach historycznych na Kołobrzeg możemy natknąć się już w VIII wieku, natomiast jako uzdrowisko znany jest od przeszło dwustu lat. "Perła Bałtyku" bo takie miano otrzymało to uzdrowisko jeszcze przed wojną, kusi turystów ogromem atrakcji. Plaża, molo i latarnia morska są wizytówkami miasta, które przeważnie znamy. Jednakże jest to czubek tak zwanej góry lodowej tego, co Kołobrzeg i okolice oferują mieszkańcom i turystom. Zanim skończę przynudzać zaznaczę jeszcze, że miano uzdrowiska Kołobrzeg zawdzięcza lokalnym skarbom naturalnym - wodzie mineralnej, solance i czarnemu złocie, czyli borowinie. Dzięki temu Kołobrzeg zachęca kuracjuszy dużą gamą zabiegów zdrowotnych i kosmetycznych. Wiele razy byłem w Kołobrzegu, ale zabieganie i pogoda rzadko pozwoliły na wyciągnięcie aparatu. Jednak życie przed nami… Zapraszam serdecznie na pierwszą i zapewne nie ostatnią galerię…
Koniec grudnia 2018 rok. Kilkugodzinna wizyta w tym pięknym mieście. Jedno spotkanie, potem drugie, trzecie i jak to się mówi fajrant… czas do domu wracać. Ale najpierw, nie patrząc na pogodę za oknem samochodu (zimno, wieje) wziąłem statyw w rękę, aparat na plecy i z kapturem na głowie spacerek na plażę.
Przyznaję się od razu, że nie taki ze mnie twardziel jakby się wydawało i przenikliwy wiatr szybko mnie stamtąd przegonił. Kilka zdjęć zrobiłem nie oddalając się zbytnio od mola i… auto, ogrzewanie i droga do domu.
Kilka dni później w domowym cieple oglądałem efekt tej krótkiej wizyty. Pamiętając pogodę postanowiłem podtrzymać ten klimat na zdjęciach. I dlatego wszystkie fotografie zostały przygotowanie w czerni i bieli. Samego Kołobrzegu może i mało na nich widać, ale napewno. kiedyś i w tym aspekcie uda mi się poprawić.
Bohaterki dzisiejszej sesji, kochane przez turystów a mniej przez mieszkańców. Mi dumnie pozowały w ten mroźny grudniowy dzień. Dziś to koniec wizyty w Kołobrzegu. Zapraszam także serdecznie do innych miejsc, które wspólnie możemy odwiedzić (link).
Pozdrawiam Yang.
댓글